Berlusconi jest aktywnym heteroseksualistą, ze szczególną skłonnością do młodych dziewcząt. Na rozwiązłe imprezy w swoich apartamentach, zwane "bunga bunga" zapraszał nieletnie prostytutki, którym płacił za seks tysiące euro. W sumie konserwatywny premier Włoch wydał na zabawy z dziewczętami 2,5 miliona euro.
Obecnie toczy się przeciwko niemu postępowanie w sprawie korzystania z usług nieletnich prostytutek oraz nadużyć władzy. Nadużycie to dotyczyło przypadku "odgórnego" sterowania policją, która miała zwolnić z aresztu jedną z kochanek premiera, oskarżoną o kradzież.
Czy mi się wydaje czy co rusz tu wchodzę to ten berluskoni na topie ? hah.
OdpowiedzUsuńMoże się na homo nawróci